- Informacja o śmierci Grzegorza dotknęła nas wszystkich. Zadawaliśmy sobie pytanie: dlaczego Bóg powołał go tak wcześnie? Mógł jeszcze tyle dokonać, tyle dobra uczynić. To tajemnica Boga. (…) Chociaż odszedł, to jednak pozostał w tym czym działał, w tym co po sobie zostawił - usłyszeliśmy w homilii.
- Śpieszymy się kochać ludzi, tak szybko odchodzą - Stanisław Szwed, wiceminister rodziny i polityki społecznej przypomniał słowa ks. Jana Twardowskiego. Polityk wspominał ostatnie spotkanie z Grzegorzem Szetyńskim. - Parę tygodni temu rozmawialiśmy się o tym, co najbardziej kochał i lubił w swojej pracy. O tym, jak skutecznie pomagać ludziom najsłabszym, niepełnosprawnym. Nigdy nie odmawiał pomocy i myślę, że tak go zapamiętamy- mówił Stanisław Szwed.
W imieniu samorządowców i działaczy z powiatu bielskiego żegnał zmarłego starosta Andrzej Płonka. - Wirus dosięgnął i nas, zaraziliśmy się w tym samym czasie, kto wie czy nie z tego samego źródła. Odszedłeś, a mnie pozostało Cię żegnać. Ty już wiesz, dlaczego tak musi być. Nam pozostała wiara i ufność woli Bożej - mówił starosta Płonka. Samorządowcy współpracowali ze sobą od 15 lat w bielskim starostwie. - Twój gabinet zawsze był pełen ludzi, których przyciągałeś swoją aurą jak magnes. Zawsze uśmiechnięty, radosny, jakby trudności, których było wiele, nie istniały - Andrzej Płonka podkreślał, że wicestarosta Szetyński był zwolennikiem „upartego” dialogu.
Za współpracę zmarłemu dziękował także przedstawiciel Kręgu Zdrowa Ziemia.
Grzegorz Szetyński, mieszkaniec Kóz był radnym czterech kadencji Rady Powiatu w Bielsku-Białej. Krótko po wyborach w 2006 r. radni wybrali go na członka Zarządu, a od 2010 r. pełnił nieprzerwanie funkcję wicestarosty. Przez lata podlegały mu wydziały: gospodarki mieniem, budownictwa oraz ochrony środowiska, rolnictwa i leśnictwa, a jego oczkiem w głowie była pomoc społeczna. Doprowadził do utworzenia Warsztatów Terapii Zajęciowej w Czechowicach-Dziedzicach i Kozach oraz rozbudowy warsztatów przy Bielskim Centrum Psychiatrii – Olszówka. To dzięki jego zaangażowaniu podopieczni Domu Pomocy Społecznej w Wilkowicach mają coraz lepsze warunki. Dbał też o mieszkańców czechowickiego domu dziecka.
Wicestarosta działał charytatywnie. Współpracował ze stowarzyszeniami i grupami parafialnymi na rzecz osób dotkniętych ubóstwem, niepełnosprawnością, czy ciężką chorobą. Współpracował z PCK, Caritasem i klubami Honorowych Dawców Krwi, był przewodniczącym Rady Krajowej Stowarzyszenia Charytatywnego im. Ojca Pio. Samorządowiec działał także na rzecz rolnictwa ekologicznego, organizował konferencje popularno-naukowe, był inicjatorem powstania Podbeskidzkiego Centrum Mikroorganizmów w Kaniowie.
Wicestarosta Grzegorz Szetyński zmarł 22 marca, w wieku 61 lat.
Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Dzieje się w Polsce i na świecie – czytaj na i.pl
- Polski samolot musiał nagle lądować na Islandii. Nerwowa sytuacja na pokładzie
- Gwiazdy „Pulp Fiction” na 30. rocznicy premiery filmu. Niektórych zabrakło
- Kokosanka pingwinem roku. Ptak z gdańskiego zoo bije rekordy popularności
- Sto dni do rozpoczęcia Igrzysk Olimpijskich w Paryżu. Co mówią mieszkańcy Paryża?