Autorami okładkowymi tej wspaniałej "cegły" są: Remigiusz Grochowiak i Paweł Kamyszek. Ten pierwszy ma na koncie już kilka książek "komunikacyjnych". Ten drugi to doskonale znany w Gorzowie miejscowy miłośnik komunikacji miejskiej.
Należy jednak wspomnieć, że pomocy merytorycznej udzielili im także: Zbigniew Danyluk, Robert Furman, Tomasz Igielski i Marek Malczewski.
Gorzowianie! Nie dajcie się zwieść
Choć tytuł mówi wprost o tematyce książki, to... nie dajcie się zwieść! To znaczy oczywiście: jest to pozycja poświęcona - w mikroskopijnych nawet szczegółach - komunikacji miejskiej w Landsbergu/Gorzowie.
Ale! Możecie nie mieć pojęcia o komunikacji, możecie nie być nawet ciekawi jej historii, a... i tak ta książka się wam spodoba. Dlaczego? Bo to tak naprawdę wspaniała opowieść o rozwoju całego miasta. Do tego opakowana w setki niezwykłych zdjęć i widokówek oraz materiałów archiwalnych. Niektóre z nich zobaczyliśmy pierwszy raz, a mamy się za całkiem doświadczonych wyjadaczy w temacie komunikacji i historii miasta.
Zaskoczeniem były dla nas choćby przedstawione mapy i szczegóły budowy tzw. szybkiego tramwaju w Gorzowie. Plany te powstały w 1981 r. i obejmowały m.in. budowę tuneli (!) i estakad dla wagonów. Rozmach projektantów o lata świetlne wyprzedził (i wciąż wyprzedza) plany nawet obecnych władz Gorzowa.
Lektura na długie godziny
Książka liczy 464 strony. Ma klarowny spis treści, sensowny podział na sekcje i chyba najbogatszy w tej części kosmosu raport na temat taboru. Szczegółowość opisów pokazuje, na co autorzy przeznaczyli całe miesiące: to była benedyktyńska praca!
Książkę można kupić TUTAJ
I lepiej się pospieszyć, bo pierwszy nakład - tak czujemy - szybko się wyczerpie...
LUBISZ STARE WIDOKÓWKI GORZOWA? TO ZOBACZ TAKŻE:
Niewiarygodne, jak piękne było kiedyś nasze miasto. Gorzów sprzed lat oczarowuje!
Ulica Sikorskiego wyglądała kiedyś jak centrum Paryża. Nie wierzysz? Zobacz
Od jutra strefa buforowa na granicy z Białorusią
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?