Rondo Konstytucji 3 Maja w Głogowie to największe rondo w Polsce i jedno z największych w Europie.
– To jest około 5 hektarów pośrodku, 850 metrów mniej więcej po obwodzie. Żeby zgodnie z przepisami je objechać trzeba poświęcić około 45 sekund – mówi Dominik Jeton, kierownik Centrum Informacji Turystycznej w Głogowie. – Rondo było budowane w latach osiemdziesiątych jeszcze za prezydenta Mariana Borawskiego. To były ciężki teren, znajdował się tam cmentarz ewangelicki. Wcześniej był tam też ogrody miejskie, budynek zarządcy, szklarnie.
Na środku dzisiejszego ronda znajdowało się kilka charakterystycznych punktów.
– Był tam kamień Jana, mleczny domek, potem sklep z dywanami. Krótko znajdowała się tam też składnica harcerska, to już powojenne czasy. A potem, kiedy właśnie powstało rondo, zostało to zamknięte. Niestety, ale nie można było już nic w tak zwanym "Trupku" kupić, ponieważ dostęp jest mocno ograniczony. Na około jest Droga Krajowa numer 12 i zarządca nie pozwala ani żadnej kładki przerzucić nad drogą, ani też zrobić żadnego podziemnego podkopu. A szkoda, bo można by to naprawdę rekreacyjnie i turystycznie wykorzystać. 5 hektarów w środku miasta, w jego sercu właściwie, to jest naprawdę spory teren – dodaje Dominik Jeton.
Choć dla głogowian widok ronda jest codziennością, to dla turystów jest to coś robiącego spore wrażenie w mieście.
– Niedawno takich turystów, którzy przybyli do nas z Warszawy. Bardzo sympatyczna para seniorów. I właśnie jechali tym rondem i mówili potem, że byli delikatnie mówiąc skonfundowani. No bo fakt zdarza się, że sporo osób jednak mimo tych wszystkich oczywistych znaków jednak wjedzie pod prąd. Te trzy pasy wokół pięciohektarowej wyspy potrafi kogoś zdziwić. Jest to największe rondo w Polsce, jedno z większych w Europie. Także tutaj faktycznie można się delikatnie pogubić, ale jest to też taki swojego rodzaju wyróżnik miejski, że mamy w Głogowie – podsumowuje Dominik Jeton.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?